Święta już się zaczęły, ale jeszcze nie skończyły więc z tej okazji zapraszamy na przedostatnią już w tym roku notkę. Tym razem będzie to luźniejszy tag świąteczny by nikomu, (tym bardziej nas) nie przytłaczać zbyt rozbudowaną recenzją lub czymś podobnym. Bohaterów losowałyśmy sobie nawzajem by było ciekawiej. Mamy nadzieję, że miło spędzicie z nami czas. Chciałybyśmy też z tej okazji życzyć wam Wesołych Świąt i jak to na książkoholików przypada dużej ilości książek.
1. Ubierze choinkę
A Vi: Pani Coulter (trylogia Mroczne Materie). Myślę, że to dobry wybór. Zła kobieta, ale za to elegancka, z klasą i wyczuciem.
JoPark: Cath (Fangirl). Hmm to by nawet mogło być dobrym rozwiązaniem, chociaż choinka byłaby pewno ubrana w stylu Simona i Bazza (czy jak się on tam się nazywał)
2. Wigilijna kucharka
A Vi: Legolas - Władca Pierścieni - coż, jeżeli ktoś ma ochotę na świąteczne lembasy i zielsko, to Legolas powinien jak najbardziej będzie się nadawał do przygotowania Wigilii w stylu vege.
JoPark: Lesha (Demoniczny cykl) - Idealnie sprawdziłaby się w tej roli. Nie tylko jest zielarką i sprawiłaby smaczne jedzenie, ale też i zdrowie i pełne wartościowych składników.
3. Przebierze się za Świętego Mikołaja
A Vi: Brienne - cykl Pieśń Lodu i Ognia - zwróćmy uwagę, że: była bardzo wysoka, więc na wysokiego Mikołaja by się nadawała, była zasadniczo babochłopem, więc też by uszło... Ale nie jest osobą, która lubi dzieci i tu pies pogrzebany.
JoPark: Syriusz (Harry Potter) - czy ja wiem. Niby jest wysoki, ale znając jego zapędy do żartów prezenty mogłyby być dość "niebezpieczne"
4. Znajdą się pod jemiołą
A Vi: Sayuri (Wyznania gejszy) i William Laurence (cykl Temeraire) - Z jednej strony mamy gejszę, czyli osobę do towarzystwa, pełną gracji i chodzący zbiór zasad, a z drugiej również przestrzegającego zasad, sztywnego byłego członka brytyjskiej floty, a obecnie kapitana smoka Temeraire'a. Biorąc pod uwagę zachowawczość obu postaci uznałabym, że pod jemiołą doszłoby jedynie to całusa w policzek lub ucałowania rączek.
JoPark: Rowan (Dziedzictwo Ognia) i Libby (Mroczny Zakątek) - okej w tym momencie muszę się uspokoić (oczywiście chodzi o śmiech) bo to jest tak niedopasowana para, że chyba on by zrobił jej krzywdę, a ona jemu plus pewnie coś jeszcze ukradła.
5. Wygra rodzinny konkurs kolęd
A Vi: Haymitch Abernathy- Igrzyska Śmierci. Jeżeli miałby to być pijacki bełkot/wrzask z pasterzami zmierzającymi do Betlejem w tle, to aby uciszyć delikwenta, coby się nie rzucał, że przecież jest najlepszy, to by to wygrał dla świętego spokoju.
JoPark: Will (seria Zwiadowcy) - Jak wiadomo Will ma bardzo dobry głos i umie grać na jakimś instrumencie więc nie zdziwiłabym się gdyby udało mu się go wygrać :3
6. Przyjdzie jako niespodziewany gość
A Vi: Severus Snape - Harry Potter. Hah! Cóż to by był za niespodziewany gość. Nie wiem czy pozytywnie by mnie zaskoczył, ale na pewno atmosfera by zgęstniała. Niemniej gość to gość i zostałby przyjęty jak każdy inny z nadzieją (nikłą), że się rozluźni :)
JoPark: Alec (Dary Anioła) - Tak! Tak! Tak! Jestem całkowicie na tak. Mój ukochany bohater z Darów Anioła. No po prostu to by było piękne. Przyjęłabym go z otwartymi łapkami <3
7. Dostanie nietrafiony prezent
A Vi: Bridget Jones - Na pewno by dostała. Kto czytał lub oglądał to wie, że przypałowy świąteczny sweter-prezent to zmora dla niej w każde święta.
JoPark: Edward Cullen (Zmierzch) - według mnie nietrafionym prezentem byłby nagi Jacob zapakowany w kokardkę. No cóż... jakoś mi nie żal tego bohatera.
8. Zaśpi na pasterkę
A Vi: Robert Langdon - Kod da Vinci, Anioły i Demony, itd. - Bardzo możliwe, zwłaszcza, że byłby po ekscytującym dniu wypełnionym rozwiązywaniem zagadek i uciekaniem przed tajemniczymi organizacjami próbującymi go zabić.
JoPark: Celaena (Szklany Tron) - Nie ona by się nie spóźniła. Jak dla mnie to ma zbyt wszystko dopracowane by na czas na coś nie zdążyć chociaż jakby tak za dużo zjadła i miała jakiegoś ciekawego mężczyznę obok siebie to kto wie.
9. Będzie zmywał naczynia po kolacji wigilijnej.
A Vi: Rothen - Trylogia Czarnego Maga. Rothen jako szanujący się, bardzo sympatyczny i starszy mag nie powinien zmywać naczyń. Zresztą ma od tego służbę. Ale gdyby już musiał to użyłby odrobiny magii i myślę, że poszłoby to znacznie szybciej niż ręczne mycie garów.
JoPark: Izzy (Dary Anioła) Izzy to wojowniczka. Jej ręce stworzone są do walki, nie do zmywania naczyń. Nawet bałabym się jej powierzyć je chociażby żeby ich nie potłukła podczas sprzątania.
Świetnie dobrane, ciekawy wpis! :) Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńŚwietnie dobrane, ciekawy wpis! :) Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuń