Lady Jane. Niewinna zdrajczyni - Alison Weir



Innocent traitor - Alison Weir

Tytuł: Lady Jane Niewinna zdrajczyni
Tytuł oryginalny: Innocent Traitor
Autor: Alison Weir
Liczba stron: 390

Lady Jane czyli najkrócej panująca królowa w Anglii. Jej życie od narodzin aż po jego kres przedstawione w książce Alison Weir. Jak wyglądało jej dzieciństwo, jakie były marzenia, przyjaciele, plany, rodzina. I w końcu jak i dlaczego skończyło się. To wszystko tylko w Lady Jane, niewinnej zdrajczyni.


Książka skradła mi serce. Do tej pory nie wiedziałam praktycznie nic o dynastiach panujących w Anglii, może poza niektórymi nazwiskami. Lady Jane dała mi sposobność do nadrobienia tych strat w najlepszy dla mnie możliwy sposób czyli w pięknie oprawionej (i co najważniejsze prawdziwej!) historii o życiu młodej dziewczyny. Oprócz niej poznałam wiele innych mających wielkie znaczenie ludzi w latach panowania Henryka VIII aż do jego córki Marii. Styl w jakim autorka prowadzi narrację czyli pierwszoosobowy nie tylko pokazuje nam to co się działo, ale także jakie były myśli i emocje bohaterów. Utożsamiać się z nimi było łatwo, czasami aż za bardzo. Wszystko cudownie wytłumaczone i nawet taki laik jak ja ma okazję nie tylko poznać część historii Anglii, ale dowiedzieć się pożytecznych dla samego siebie rzeczy. Jak choćby istniejącego tam ustroju religijnego czy panującej mody i roli kobiety. Odpowiednio dodany nastrój i wszelkie inne dodatki sprawiały, że momentami czułam się jakbym stała obok i przyglądała się toczącym tam wydarzeniom.

Czasem, nawet posiadając wszystkie potrzebne informacje, strasznie trudno jest stworzyć prawdziwych bohaterów, którzy nie wydają nam się sztuczni. Tu udało się to pani Weir co jest jednym z głównych atutów tej książki. Kolejnym jest podzielenie książki na perspektywy innych ludzi. Mamy świadomość tego co się dzieje wszędzie a nie tylko przy jednej osobie. Momentami nawet człowiek chciałby wpaść do środka książki i powiedzieć „Co ty robisz?! Jak możesz być takim idiotą, ogarnij się!” ale nie może. Najwięcej uczuć i tak pojawia się na końcu gdy całość oczywiście dobiega już końca. Z jednej strony cała nadzieja umiera, ale pozostaje ciekawość dalszych losów bohaterów. Z łzami w oczach chce się sięgnąć po jeszcze jedną część i dowiedzieć się jak potem żyli ludzie i co się z nimi stało. W zwykłej lekcji historii nie jest to możliwe, a przynajmniej nie dla mnie. Tutaj mogłam potraktować tę pozycję jako jedną z lepszych lekcji historii w jakich kiedykolwiek brałam udział.

Nie mam praktycznie nic do zarzucenia tej książce. Jest wspaniała pod względem fabularnym jak i tematycznym. Nie czytam dużo, a raczej praktycznie w ogóle książek typowo historycznych ponieważ są dla mnie zwyczajnie nudne. Puste fakty wnoszące do mojego życia tyle co nic. Gdyby wspomniano mi o tych władcach na jakiejś lekcji historii lub czymś podobnym zachowałabym się pewnie tak samo. Wiedziałabym, że coś takiego istnieje, ale nie zagłębiałabym się w tym za bardzo. Myślę więc, że to głównie dlatego tak wiele ludzi nie lubi historii. Gdyby była ona przedstawiona ciekawiej, już nawet nie chodzi mi o panujący system, ale o nauczycieli, z wielką ochotą słuchałabym co mają mi do powiedzenia. Historia Lady Jane, Króla Henryka VIII, czy innych z rodu Tudorów. Wystarczy oprawić je tak jak tutaj by zachęcić ludzi do poznawania historii i nie bania się tego. Przecież to nie są tylko daty i jakieś nazwiska. Autorka pokazała nam ludzi z krwi i kości, z uczuciami i wszelkimi innymi rzeczami typowymi dla żywego człowieka. Jej książka powinna być jedną z głównych pozycji w literaturze dla ludzi chcących pogłębić swą wiedzę. Nie tylko się czegoś nauczą, ale będą mogli poczuć się jak bohaterowie czytanej powieści.

Z tego co wiem, Wydawnictwo Astra wydało inne książki o tematyce historycznej, ale przedstawionej w podobnej oprawie. W moim zbiorze jest jeszcze Kochanek królowej, za którego wezmę się w następnej kolejności. Tymczasem książkę „Lady Jane, niewinna zdrajczyni” oceniam 8/10 i polecam wszystkim, a szczególnie tym nielubiącym historii. Dzięki właśnie tej pozycji macie szansę na zmienienie zdania, a może nawet i na uczestnictwo w dziejach Anglii.

1 komentarz:

  1. Książka wydaje się być w porządku, ale raczej dla osób, które ciągnie do tego tematu. Mnie osobiście tematyka historyczna w książkach niekoniecznie przyciąga. :)
    Pozdrawiam,
    Chaotyczna A.

    http://chaosmysli.blogspot.com/2016/04/konkurs-wygraj-ksiazke-magorzaty.html- zapraszam serdecznie do wzięcia udziału w konkursie! :)

    OdpowiedzUsuń